„Żył pewien człowiek bogaty…” Łk 16, 19-31
Egoizm, życie tylko dla własnych korzyści, przyjemności. Życie, w którym nie zauważamy, że obok być może jest ktoś, kto potrzebuje naszej uwagi, pomocy – materialnej czy choćby uśmiechu, małego gestu pocieszenia. Czy widzisz w tym siebie?
Często jest tak, że kiedy ubieramy się w „purpurę i bisior”, jesteśmy bogaci materialnie – mamy tak zwane „szczęśliwe życie” – wierzymy, że zdobyliśmy to tylko własną pracą i zaangażowaniem, pomijając działanie Boga i Jego łaski, pomijając tego, który wszystko stworzył, a gdy słyszymy np. o cudownym uzdrowieniu, o czymś czego po ludzku nie można zweryfikować , próbujemy na wiele sposobów tłumaczyć ten fakt – że to siła woli, samo regeneracja organizmu, itp. Bóg daje nam samego siebie w Jezusie Chrystusie. Daje nam Pismo Święte – Słowo Boga – aby Go poznawać. Bóg jest Osobą, z którą uczymy się i powinniśmy budować relacje żywą, prawdziwą, by ufać Bogu, który dla nas umarł i powstał z martwych, który żyje i to w Nim warto pokładać wszelką nadzieję, Jemu wierzyć, Jego szukać i wypatrywać. Z Nim budować swoje życie, by osiągnąć jedyny cel naszej ziemskiej wędrówki, jakim jest zbawienie.