ARTYKUŁY

Dodane 07.05.2017
Kategoria

Niedzielna Ewangelia rozważana przez Galilejczyków

"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec” (J 10, 8)

                        ,,Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec” (J 10, 8)

            W dzisiejszej Ewangelii Jezus mówi, iż to On jest dobrym pasterzem. Podaje też warunek, jaki musi spełniać dobry pasterz, by można go było odróżnić od innych fałszywych pasterzy, najemników, złodziei i rozbójników. Tym warunkiem jest poświęcenie swojego życia za owce. Jezus jest pasterzem, który dał swoje życie jest przeciwieństwem najemników. Najemnik w chwili zagrożenia ucieka i myśli tylko o sobie, a nie myśli o swoich owcach. Chrystus nie obiecuje nam bogactw materialnych, ale duchowe. Jezus podkreśla, iż jest bramą owiec. Kto wejdzie przez Niego, będzie zbawiony. Jezus oddał swoje własne życie i poświęcił je dla nas dzięki Niemu otworzyły się dla nas bramy Niebios. On myśli o każdej owcy. Troszczy się o każdą owce zabłąkaną, zagubioną, nie znającą drogi. Żadnej owcy nie zostawia samej, pamięta o każdej opiekuje się nią i ją chroni.

            Chrystus woła każdego z nas po imieniu, a naszym zadaniem jest rozpoznawać Jego głos. Owce z Jego stada powinny nie tylko znać głos Pasterza, ale wiernie postępować za nim. Musimy chcieć poznawać Chrystusa. Znać Chrystusa to znaczy żyć tak jak On. Kierować się w swoim życiu miłością. Poznać Chrystusa to doświadczyć Jego obecności w codziennym życiu. Jego działania i siły niekończącej się miłości. Jezus przemawia do nas na wiele sposobów. Musimy wsłuchiwać się w Jego głos. Znaleźć czas na czytanie Słowa Bożego. Na chwilę rozmowy i spędzenie czasu z Mistrzem. On zna nas najlepiej, wie o nas wszystko. Nie bójmy się wszystkich spraw powierzyć dobremu Pasterzowi.

            Jak wygląda Twoja relacja z Jezusem? Czy rozpoznajesz Jego głos? Czy jesteś gotów pomimo burz i trudności w Twoim życiu iść za Jego głosem? Czy ufasz mu bezgranicznie? Czy naśladujesz w swoim życiu Jezusa.

            ,,Ja natomiast przyszedłem, aby moje owce miały życie i miały je w obfitości”. Jezus dobrowolnie przyjął swój krzyż, przez nikogo nie został zmuszony. Uczy nas, byśmy i my nie bali się tego, co On nam przygotował tu na ziemi. Starajmy się wytrwale podążać za naszym Pasterzem pomimo cierpień i przeciwności.

 

Magdalena Skotarek