ARTYKUŁY

Dodane 14.01.2018
Kategoria

Niedzielna Ewangelia rozważana przez Galilejczyków

"Jezus zaś, odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: <Czego szukacie? Oni powiedzieli do Niego: Rabbi! - to znaczy: Nauczycielu - gdzie mieszkasz? Odpowiedział im: Chodźcie, a zobaczycie. Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego. Było to około godziny dziesiątej" J 1, 38-40

"Jezus zaś, odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: <Czego szukacie?
Oni powiedzieli do Niego: Rabbi! - to znaczy: Nauczycielu - gdzie mieszkasz?
Odpowiedział im: Chodźcie, a zobaczycie. Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego.
Było to około godziny dziesiątej"  J 1, 38-40

        Jan Chrzciciel bardzo dużo mówił o Jezusie swoim uczniom.
Zapowiadał, że przyjdzie po nim Ktoś ważniejszy. Jego uczniom wystarczył
przecież krótki komentarz: "Oto Baranek Boży", by zostawić swojego
dotychczasowego mentora Jana Chrzciciela- i pójść za Jezusem. Dwaj uczniowie
Jana idą za Jezusem. Jeden z nich ma na imię Andrzej. Jezus nawiązuje z nimi
rozmowę. Obydwaj chcą Go poznać, zobaczyć gdzie mieszka. Chrystus zapytany
przez nich o to, gdzie mieszka odpowiedział, żeby poszli i zobaczyli na
własne oczy. To jest zaproszenie skierowane także do nas.

       Boga nie można poznać jedynie poprzez skrót wiadomości z telewizji,
poprzez rozmowę z księdzem na kolędzie, czy samo polanie głowy chrzcielną
wodą. Aby poznać Boga na poważnie, trzeba pójść do Jego domu. Wbrew pozorom
nie chodzi o pielgrzymkę do miejsc świętych. Bóg jest z nami, jak obiecał w
Eucharystii. Bóg jest w każdym kościele. Przychodzi na ołtarzu, po Mszy jest
przechowywany w tabernakulum. Jest w każdej chwili obok nas i jest przy nas.
Uczniowie nie tylko pozostali z Jezusem, ale również odczuwali potrzebę
mówienia, podzielenia się tym niezwykłym doświadczeniem. Andrzej
przyprowadził Piotra do Mistrza. Chciał, by brat sam spotkał Jezusa, by
rozpoczął swoją drogę bezpośrednio u źródła.

        Ważną rolą nas chrześcijan jest ewangelizowanie, czyli robienie
dokładnie tego samego, co Andrzej - przyprowadzania innych do Jezusa. Ale
zanim zabierzemy się do pracy, sami musimy poznać Mistrza. Andrzej i drugi
uczeń zwracają się do Jezusa używając zwrotu Rabbi. Andrzej od samego
początku nazywał go swoim mistrzem, nauczycielem, uznawał Jego wielkość.
Sekretem jego skuteczności była osobista relacja z Rabbim. Często mówiąc o
Jezusie odwołujemy się do życia świętych, znanych nam osób. Trudno nam dawać
świadectwo o działaniu Pana Boga w naszym życiu. Ale czy już podjąłeś próbę?
Czy masz odwagę dawać świadectwo bycia z Jezusem na co dzień? Czy
kiedykolwiek rozmawiałeś z kimś o Jezusie? Jaką masz relacje z Mistrzem? Czy
jest Twoim nauczycielem i mistrzem? Czy mówisz o Jezusie Chrystusie?

       Jezus kieruje do każdego z nas pytanie ,,Czego szukacie"? Zaprasza
nas do pójścia za Nim. Powiedzenia TAK PANIE chcę iść i kroczyć z Tobą
każdego dnia. By poznać osobę, trzeba z nią być, patrzeć, jak żyje, co mówi,
co czuje, jak odnosi się do innych. Bez poznania nie ma prawdziwej miłości.